może przeżyje ja tak miałem z modliszką tylko ze tamta miała krzywe odnoza chwytne i cała była pogięta nie stała na nogach trzymałem ją w małym pojemniku karmiłem pensetą miesem z kurczaka pozniej nabrała sił i sama probowała łapać świerszcze pozniej przeszła wylinke i było wszystko ok