A jak go nie przezimujesz - nie wiadomo co będzie. Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy mowa była o ile pamiętam o:

1. zmniejszonym wylęgu
2. braku wylęgu
3. modliszkach, które wprawdzie doszły do imago, ale były o połowę mniejsze niż powinny
4. modliszkach, u których była bardzo duża śmiertelność.

Więc ja bym Ci radził jednak przełożyć ten kokon w chłodniejsze miejsce, tak jak pisał mantid. Bo jak nie to wiesz - zdechnie...

Zdrówko,
Borek