ja karmie moje maluszki kawalkami swierszczy bo zawsze mam troche za duze dla nich i czesto nawet jak wiem ze sa glodne, mam duzo zabawy zeby je jej podac. najdluzej mi zajelo to z 10 min za nim wziela-

sprobuj utluc jednego i jej go podprowadzaj pod mordke-

u mnie predzej czy pozniej zawsze zjedaja nawet jak wczesniej uciekaja.a jak nie skutkuje to czekaj i podaj jej pokarm za pare godzin przeciez modliszka sama sie nie zaglodzi na smierc tylko jej opiekun moze ja zaglodzic