ja dzisiaj dostalem modliszki p. paradoxa i niestety musialem karmic je kawalkami pinek ale bardzo malymi :/ troche sie z tym meczylema ale zjedza (a i najpierw zeby sie tak nie klejily to je troche wysusze pokroje i jak beda jeszcze mokre to posusze) ja tak kombinuje ale pinek nie polecam :P