-
Re: ile głodówki?
Co ja źle robię... ? :/
Dzisiaj zastałem jedną Plistospilotę leżącą na grzbiecie... Szybko przywróciłem do normalnej pozycji - niby wszystko OK - chodziła, stała normalnie nie zamiatając odwłokiem, reagowała na owada kręcącego się obok (cofnięcie chwytaków, przekręcenie głowy w jego kierunku). Po jakims czasie rozkracza odnóża i opiera się tułowiem o podłoże... Po podrażnieniu najwyżej stawia opór ale nie ucieka... Co z nią będzie? Co robić...
?
Zwiększyłem wilgotnosć, wymieniłem podłoże, wpuszczę muszki dziś wieczorem po 29 godzinnej przerwie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum