U mnie zauwazylem ciekawa rzecz- samiec z moja samica kopulowal krotko, dopuszczany wieczorem- rano juz tylko na niej siedzial, tak po prostu, najdluzej moglo to trwac 14 godzin (raz, jak mowilem, znalazlem spermatofor). Gdy dopuszczalem go do pozyczonych samic, z kazda z nich kopulowal od popoludnia do ok. poludnia, wiec o wiele dluzej. Moglo dojsc do przekazania spermatoforu, ale lepiej dopusc jeszcze raz.