Temperatura pokojowa w zupełności wystarczy jajkom, młodym, jak i dorosłym straszykom australijskim i nowogwinejskim (ja w takich warunkach z powodzeniem hoduję te straszyki od lat). Jednak słyszałem pewną opinię, że straszyki australijskie lepiej się chowają w troszkę wyższej temperaturze 24-26C (podobno dłużej żyją dorosłe osobniki).
Ogólnie jednak wyższa temperatura przyśpiesza metabolizm owadów, a co za tym idzie, przyspiesza ich rozwój i skraca życie.
Straszyki nowogwinejskie są bardzo wytrzymałe i doskonale żyją w nieogrzewanym terrarium (od jaja, aż po postacie dojerzałe). Moje dorosłe w takich warunkach żyją ponad rok, a larwy dorastają w ciągu ok 4 miesięcy.