a jak zjemy gwozdzia to mamy we krwi pewna ilosc gwozdzi? przeciez znaczna czesc pokarmu jest rozkladana na czynniki pierwsze... a chlorofil to bestia chyba z bardziej skomplikowanych...
a jak zjemy gwozdzia to mamy we krwi pewna ilosc gwozdzi? przeciez znaczna czesc pokarmu jest rozkladana na czynniki pierwsze... a chlorofil to bestia chyba z bardziej skomplikowanych...