Tak to po "polsku" dzieworództwo.
Jeśli chodzi o mechanizm to nie interesowałem się embriologią owadów (wolę ich ekologię i etologię). Mam awersję do tej tematyki po zajęciach z biologii rozwoju (paskudne testy, wejściówki i egzamin). O ile pamiętam z ksiązki to u większości zwierząt zapłodnienie jest właśnie inicjowane wniknięciem plemnika. Czasem można ten proces uzyskać po postu nakłuwając jajo (chyba u jeżowców i Xenopus sp.) lub traktując w specyficzny sposób (substancje chemiczne, impulsy elektryczne).
Jeśli jesteś zainteresowany tematyką embriogenezy to polecam ksziążkę PWN-u "Biologia rozwoju" (taka utrzymana w fioletowym kolorze okładka). Niestety jest tam mało o samej partenogenezie (ze 2 strony) i do tego głównie o jej sztucznej indykacji. Bardzo dokładnie opisano zato rozwój owada od zapłodnienia do organogenezy (oczywiście na przykładzie... ...Drosophila melanogaster, a jak? ))
W necie też powinno się coś znaleźć, bo straszyki i patyczaki o ile wiem są zwierzętami doświadczalnymi. Niestety często dostęp do baz danych jest ograniczony.