- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: E. Tiaratum - hodowla
				
					
						
							Z tą trudnością jest różnie. L1 mogą padać masowo. Są delikatne i bardzo podatne na wysychanie i zatrucia. Później to raczej kwestia jakości pokarmu i wypadków. U mnie, jeśli przejdą pierwszą wylinkę to tracę pojedyncze osobniki - tylko gdy spadną podczas linienia. 
 Jedyna prawdziwa trudność to cierpliwość w oczekiwaniu na wylęg i pilnowanie by jaja nie wyschły i nie zapleśniały.   ...no i zapewnienie odpowiedniej ilości żarcia zimą.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				 Uprawnienia umieszczania postów
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-  
Zasady na forum