-
Re: E. Tiaratum - hodowla
Witam
Dla mnie Australijczyki sa proste w hodowli
A to co wymieniacie (wilgoć,żarcie itp...) to podstawy które na początku wymieniłem.
Tylko nie rozumiem co ma wielkość straszyka to trudności w jego hodowli:/
Ja tam pryskam bezpośrednio na straszyki mgiełka i nic im nie jest, nie rozumiem czemu miało by sie im coś stać:/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum