jeżeli mają podobne wymagania i nie są agrsywne to możesz trzymać razem. Liśćce niestety osobno bo są zbyt delikatne. Ja trzymam razem patyczaki rogate, Parapchymorpha zomproi straszyki australijskie, straszyki nowogwinejskie, wcześniej były jeszcze kolczaste i indonezyjskie. Problemów żadnych nie ma. Tylko żeby było miejsce, pokarm i warunki.