Liśćców ze straszykami australijskimi trzymać nie radzę ( patrz forum przykre doświadczenia - artykuł:"Mięsożerni roślinożercy").Ale straszyki australijskie ze straszykami rogatymi zachowują się grzecznie i kulturalnie )).
Pozdrawiam wszystkich "OWADOFILI".
Dziurek