1. Czasami są w Polsce na sprzedaż, ja może będę miała na wiosnę.
2. Kłopoty? głównie pokarm, są bardzo żarłoczne. poza tym trzeba dość często wietrzyć pokój, bo wydzielają substancję, w której jeden ze składników jest mutagenny. Poza tym potrzebują dużej wentylacji, ale jednocześnie trzeba często zraszać. nieświeżego pokarmu nie zjedzą.
3. pewnie z 20 by mogło być... a te wymiary - które to wysokość?
4. żyją 8-10 miesięcy, z tym że samiec krócej.
5. nie za bardzo rozumiem tych wymiarów. jak wygląda ta wentylacja? np. kwadrat wycięty i zaklejony siateczką czy co? najważniejsze, żeby wentylacja nie była tylko w jednym miejscu, żeby powietrze krążyło, "przepływało" przez terrarium.
6. Ja swoje karmię Narecznicą samczą (i to jest też polecane przez większość hodowców) oraz Pióropusznikiem strusim, który też jedzą bez problemów.

to by było na tyle