-
Re: P. Czerwonoskrzydły
Ja miałem podobną przygodę z liśćcem :/ przedobrzyłem sprawę i na krótko przed wylnką (L5-L6 ) przełozyłem go do pojemnika większego. Niestety tam podczas wylinki spadł na ziemię , udało się go wyciągnać i żył dwa tygodnie, karmiłem go ręcznie. Niestety nie potrafił chodzić (wszystko powykrzywiane ) no i padł 
A patyczaka nie wiem czy przeżyje :/ miejmy nadzieję że te krzywizny nie będą mu przeszkadzać.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum