Pomogłem mu wyjśc z tej wylinki, ale dojże nie ma prawej tylnej nogi to jeszcze lewą wcale nie umie ruszać, jeśli patyczaka dotknie sie to te pazurki to od nich odruch jest taki że nogi odsuwają a ten niema żadnego, On nawet ma garba jak dzwonnik z Noter Dame, a ogon jakby połamany i zwinięty "na skorpiona"