No i mi także to się przytrafiło, wczoraj padły mi dwie sztuki. Co dziwne trzymalem w takich warunkach 5 szt. Wszystkie przeszły wylinke na L2. No i jakiś tydzien pozniej (czyli wczoraj) padły mi 2szt. Co dziwne objawy były jak przy odwodnieniu - flakowaty odwłok, chwiejność no i właściwie to ledwo sie ruszały. Widocznie wina genetyki- przeciez trzeba sie tego spodziewać. Samica składa po to kilkaset jajek ,żeby chociaż 5 dożyło dorosłości Mam nadzieję że już nie będą padać.
A i jeszcze jedna uwaga, zauważyłem że najczęściej padają starszyki po L2 , padają częsciej niż L1 . Uważam że jeżeli strachol przejdzie 3 wylinki, to juz jest w bezpiecznym wieku.


PS. Predator sorry że nie odpisałem, ale nie zaglądałem tego watku ,niestety nie mam na sprzedaż australijskich :/