Ja sie bawiłem. pojedyńczy kawałek łupka składa sie z warstw.
Stukasz młotkiem "z wyczuciem" w bok odłamka tam gdzie widzisz te warstwy i łupek powinien sie rozpaść , rozczepić, miedzy tymi warstwami,na dwie, lub wiecej części.
Cześć@_@
Ja sie bawiłem. pojedyńczy kawałek łupka składa sie z warstw.
Stukasz młotkiem "z wyczuciem" w bok odłamka tam gdzie widzisz te warstwy i łupek powinien sie rozpaść , rozczepić, miedzy tymi warstwami,na dwie, lub wiecej części.
Cześć@_@