Ale chcesz kupic taki zielony, juz obrany, czy juz zupełnie pusty?
Ja kupilem w sklepie za 1.60zł kokosa (juz obranego), pozniej wylalem z niego mleczko (bylo niedobre, wiec wylalem). Nastepnie nadpilowalem go dookoła i pozniej tylko dłutkiem rozpołowiłem. Ten miąższ, najlepiej ochodzi jak jest suchy, bo sam sie tak zawija do środka i nie trzeba skrobać. Wsadziłem go do mikrofalówku, tak ze się porządnie wyprazył i wysuszył. Odskrobałem resztki miąższu i juz, dwie połowki na dwa mieszkanaka dla pajączków gotowe. ) Pozdrawiam.