Cześć.
Mój versicolor nie dawał żadnych oznak życia. Przed pójściem spać
położyłem tego "trupka" tak abym wiedział czy się poruszył i miejsce to
starannie oznaczyłem. Po przebudzeniu się stwierdziłem iż "trupek"
przeszedł w nocy sam po terrarium ok. 10 cm. Pająk jednak w dalszym
ciągu wydaje się być martwy jednak go jeszcze przetrzymam.
Cuda się zdażają...

Co do przenosin H.lividum to musisz albo złapać pająka na powierzchni
albo niestety delikatnie rozkopać podłoże. Możesz też pomyśleć nad
tzw. "babką" -tak jak to się robiło w przedszkolu:-) -czyli zrobić tę
"babkę" do większego pojemnika i wtedy łapać pająka.