-
Re: POCAŁUNEK
Mój leg też mnie kiedyś tak pocałował jak jedliśmy wspólnie jabłko. Ja odgryzałam kawełek raz dla niego raz dla siebie no i w pewnym momencie pomyliło mu się jabłko z moimi ustami albo zabrakło mu cierpliwości. Jednak szybko się zorientował w pomyłce tak że krwi było mało a ślad też newielki. I tak go kocham 
Nika
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum