JEST!!! Znalazl sie dzisiaj rano!!! Przed moim wyjsciem do szkoly, uslyszlam, ze w moim pokoju, za szafa cos chrobocze. To byl moj gadzik ;-))) Ciesze sie bardzo!!! Byl cieply i zadowolony, tyle, ze troszke wyglodzony. Dostal jedznko i jest ok.

Marysia

P.S. Sorry, w poprzednim poscie z nerwow dwa razy napislam takie samo zdanie...