dla mnie tez uciekla a.versicolor z zamknietego sloika! ale na szczescie na moich oczach!! wiec od razu ja zlapalem. Cala sprawa wygladala tak. Co wieczor zagladam do moich pajaczkow aby sprawdzic wilgotnosc, temperature itp. Sloik z malutka a.versi (L2) postawilem na biorku. Pokrywka sloika nie byla zakrecona ale polozona na sloiku i leciutko przekrecona. Pajak mimo tego uciekl. Po prostu przelazl pod niedokrecona pokrywka od sloika.... niesamowite!!!! teraz juz sloik mam zawsze dokrecony.