też coś!!!ja z moim się bawie np. on sobie biega po mieszkaniu, chowa się , a ja go szukam (jakby znał tą zabawę w chowanego).Oczywiście zawsze znajduję.Mnie nigdy nie walnął!!!!!!!!!!!!!!!!!Raz gdy klęknąłem by go znaleźć, ten łobuziak skoczy(z dużej draceny)na moje plecy, a później z pleców na podłogę, ale i się nic nie stało(a on się znowu ukrył, więc szukałem dalej :-) ).POZDROWIENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!