o kurde paweł to musiało być coś pieknego chciałbym zobaczyć minę tej pani hehehehehhe co do opisów uciekających świerszczy to współczuje bo jak mi kiedys kilka uciekło to chyba pół nocy ich szukałem jak zaczeły sobie piszczeć jazda była po całości bo schowały się za okleiną przy podłodze ale dopadłem je
pozdrawiam