-
Re: pogromczyni ptasznikow... :/
rzeczywiscie sa doskonale - w swoich mocno ograniczonych habitatach... przy dzisiajszych zmianach klimatycznych mozna spodziewac sie, ze niedlugo wygina w nautralnym srodowisku... jesli chodzi o niemal niezmieniona forme, to akurat w tym nie dopatrywalabym sie zdolnosci przystosowawczych... :/ raczej niewielkich zmian srodowiska...
zreszta nie stawiaj mnie na pozycji atakujacej te biedna stworzenia...
zgadzam sie - pajaki sa wspaniale... ale to zlozonosci organizmu ssaka im daleko... ludzi kochajacych je bardziej od swoich psow czy kotow nalezy chyba podziwiac - taka zdolnosc do nieodwazjemnionej milosci jest doprawdy rzadkoscia...
a szczur jest zwierzeciem po porstu niesamowitym - niezwykle inteligentny, z wyrazna osobowoscia (w tej chwili mam trzy i kazde z nich jest zupelnie inne)... co najwazniejsze - jest z nim kontakt... rozpoznaje swojego opiekuna, potrafi bawic sie z nim i dawac dowody swojego przywiazania... mozna nauczyc go reagowania na imie... wystarczy dac mu szanse...
wypowiedz Fructusa uwazam za wyrazny dowod braku szacunku do zycia jako takiego... przykro mi z tego powodu i mam nadzieje, ze nie jest on sztandarowym przedstawicielem wszystkich terrarystow...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum