Ja swoje zwierzęta, po śmierci zakopywałem (pierwsze 3 żółwie, które zdechły jeszcze za młodu i chomika), ale rybki akwariowe wrzucałem do kibla. Dzisiaj, gdy moje "nowe" żółwie są już dorosłe i mają silne szczęki wrzucam zdechłe rybki do żółwiego akwarium. Ale dotyczy to tylko ryb.