Puchaty byl moim drugim szczurasem. Przedtem mialam jego ojca, Klarensa... Obaj byli tacy sami, przylepni, kochani.......... ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh..... Nadal odczuwam straszna pustke i ciagle mysle, ze maly szczuras siedzi gdzies pod regalem......