Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 77

Wątek: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

  1. #1

    Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    Nie pisze tu nigdy o moich zwierzakach, chociaz nie raz zdarza sie, ze mi padnie pajak, ale...

    Wczoraj mialam urodziny. Wczoraj tez znalazlam mojego ukochanego szczura - Puchatego - niezywego, w jego ulubionym miejscu pod regalem... Nie zyl juz... Myslalam, ze tak mocno spi - zdarzalo mu sie - ale zaniepokoilo mnie to, ze w nocy nie zabral swiatecznego ciastka, ktore mu zostawilam... Znalazlam go w pozycji, w ktorej zwykle spal, wiec mam nadzieje, ze odszedl nie meczac sie... Mial dopiero rok i 4 miesiace... Podejrzewam, ze byl to zawal... na poczateku tego roku moj maly futrzasty glupek przegryzl kabel i zostal porazony pradem - tu zamieszczam moje gorace podziekowania dla dr Jarka, ktory go uratowal... Widocznie mial arytmie od czasu tamtego zdarzenia.... Wiem, ze trzeba sie z tym pogodzic, ze to "tylko" szczur... Ale to tak boli.... Mialam nadzieje, ze dozyje do mojego slubu i bedzie uwieczniony na mojej i Armala slubnej fotografii.... Niestety....

    Ci, ktorzy go znali wiedza, jaki byl.... Ze szczura mial tylko lek przed otwarta przestrzenia... Chodzil za noga, uwielbial pieszczoty, przychodzil na swoje imie... Kiedy bylam chora, siedzial przy mnie, jak nikogo nie bylo, z wlasnej woli....

    Pisze to, poniewaz jest mi strasznie smutno... Kiedy slysze szelest od strony terrariow mam nadzieje, ze wychynie spod regalu puchaty pyszczek z ogromnymi wasami i pytaniem w oczach: czesc, masz dzisiaj cos pysznego dla mnie?..........

  2. #2

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    wielka szkoda szczurka tez mam szczurka wiec wiem jakie to mile i madre zwierzatko..


  3. #3

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    Wiem co czujesz bo mój kochany szczuras też padł na zawał serca.One są po prostu osłabione genetycznie i zyja dość krótko. W każdym razie moje kondolencje


  4. #4

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    mam takie pytanko bo sobioe mysle czy by niesprawic sobie szczurka ale boje sie ze mi jakos wlezie do terra z agamka (drewniane) trzymalas go bez klatki czy bez czegos w tym rodzaju?


  5. #5

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    moja Mysia (Jabber) zmarła na jakiś nowotwór czy przepukline - nikt nie mógł tego stwierdzić. objawiło sie to tym, ze nagle pewnego dnia wyskoczyl jej jakis maly babelek. babelek po paru miesiacach powiekszyl sie do guli wielkosci pileczki golfowej. czurka nigdy na niego nie narzekala i nie plakala, ciagle byla wesolym szczurem, tylko z ..tym czyms :/ weterynarz nie mogl mi pomoc, poniewac nie umial robic mikrooperacji. w koncu szczurka zmarla na moich oczach, w wieku stosownym do szczurzego zycia. pochowalam ja nad jeziorem


  6. #6

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    dokładjie wiem co czoujesz.... mam to samo... własnie zdechła moja ukachana fretka z która miałęm tak samo duży kontakt a miałem ją już 3 lata ;( Chciałęm żeby miała teraz młode... sam sie teraz zastanawiam nad szczuraskiem


  7. #7

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    dokładjie wiem co czoujesz.... mam to samo... własnie zdechła moja ukachana fretka z która miałęm tak samo duży kontakt a miałem ją już 3 lata ;( Chciałęm żeby miała teraz młode... sam sie teraz zastanawiam nad szczuraskiem


  8. #8

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    Awikularia, to nie 'tylko' szczur, a 'az' szczur... naprawde mi przykro z powodu smierci puchatego... w tej chwili mam 3 ogonki, a niedawno pochowalam dwa - zatem podejrzewam, co czujesz... do szczurka naprawde mozna przywiozac sie tak bardzo, jak do psa... trzymaj sie cieplo... moze w twoim domu znajdzie sie kiedys kacik dla innego puchatego malenstwa, ktore bardzo nie chce umierac w paszczy weza...

  9. #9

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    Ja mojego malutkiego pochowam na swoistym cmentarzu naszych zwierzat, na mojej gospodarce... mamy tam specjalne miejsce...

    Dziekuje wszystkim za slowa wspolczucia i otuchy.

    Dzisiaj zanioslam szczurasowi ugotowany makaron... W polowie drogi uzmyslowilam sobie, ze go nie ma... Dla klusek dalby sie oskubac na sucho... No i znowu sie poryczalam.....

    AGAM, moj szczuras zyl sobie luzem w mieszkaniu, a mam mnostwo terrariow. Nigdy nie przejawial zainteresowania nimi. Oczywiscie mial tez klatke, ale zamykalam go tam wtedy, kiedy wyjezdzalam na co najmniej 2 dni. Obrazal sie wtedy na jakis czas... Alez bez niego jest pusto..... mam nadzieje, ze kiedy przeboleje strate, bede miala jakiegos szczura.... Ale na razie nie.....

  10. #10

    Re: Wiem, ze to dzial raczej terrarystyczny, ale...

    Ja równiez bardzo współczuje
    Nigdy nie mialem szczurka, ale wiem jaką czuje sie pustkę i smutek po stracie ukochanego czworonoznego domownika


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •