To faktycznie smutne jak już się nastawiasz na przychówek a tu się okazuje że nic z tego. Zresztą to nie była twoja wina że nie było widać zarodka - nie obwiniaj się. Jeszcze raz sorry za tamten tekst
To faktycznie smutne jak już się nastawiasz na przychówek a tu się okazuje że nic z tego. Zresztą to nie była twoja wina że nie było widać zarodka - nie obwiniaj się. Jeszcze raz sorry za tamten tekst