SZOK! To jest poprostu skur*****stwo. "No co ty, na zartach sie nie znasz?" ja bym go tam znalazl 9o ile wogule tam mieszka i nakopal do dupy)
ALE !!!! Swoja droga - warto bylo wziasc od niego adres albo nr. stacjonarny telefonu - tez zrobiles gafe!