moze i akurat to sa zarty, ale znam sporo takich przypadkow. Np chociazby u mojej babci na osiedlu-koty chodzily sobie miedzy blokami, niektorzy je dokarmaili. Inni rzucali w nie kamieniami a komus az tak sie nie podobalo to ze tam sa ze do jedzenia ktore dali im inni ludzie dodal trutke na szczury. Niekotrzy ludzie zdolni sa do czegos takiego. Zreszta kiedy sie zartuje w taki sposob to zwykle chociaz wstawia sie np ";-)" albo zwraca potem uwage ze to zart. Wiec sie nie dziw mojej reakcji. A chlopcze to sobie bedziesz mogl kiedys do syna mowic bo wiek nie mowi o wszystkim-przynajmniej w moim przypadku. Wiec komentarze zostaw dla siebie.