Hmm. Tak a'propos jaj tak sobie myślę żeby przeprowadzić kiedyś eksperyment i wysłać kurze jaja: jedno surowe, jedno ugotowane na miękko i jedno na twardo odpowiednio opakowane (tak jakby to był zwierzak) priorytetem z wykupionym oznaczeniem UWAGA i napisać na paczce "ZWIERZĘ". Ciekawe czy i które jajko by przetrwało