To jest oczywiście tylko jeden punkt widzenia. Osoby obawiające się agresji gryzonia mogą z takim samym przekonaniem argumentować: nie chcesz karmić mrożonkami to oddaj węża bo niepotrzebnie narażasz go na pogryzienie lub przywleczenie jakiejś francy do terrarium. Terrarium to nie las i nie ma nic współnego z warunkami naturalnymi. To, że karmienie przez pokolenia mrożonkami jest OK udowodnił Applegate i wiele innych osób od lat stosujących tę metodę. To, że karmienie żywym BYWA niebezpieczne zobaczyć można na licznych przykładach. To nie jest agitacja za, ale wasze argumenty są g..... warte.