-
Re: Nakarmilem węża żywym zwierzęciem..
w zyciu niezapomne jak gdy kiedys mialem brodacza dalem mu oseska-zjadl tylko glowe,potem mialem harduna nakarmic i jak na to popatrzylem to stwierdzilem ze nigy w zyciu.Wole nalapac owadow i nakarmic zwierzaka nimi niz myszami.Na szczescie legwan tego nie jada:P A tak w obronie Pawla-moze on nie wiedzial ze nie bedzie w stanie tego zrobic.Co innego gdy o czyms opowiadamy a co innego gdy juz mamy to zrobic...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum