Zrobiłeś klasyczny błąd trzymając pajączka L1 w pudełku po sałatce. Takie małe stworzonka trzyma się w pudełeczku po kliszy, na dodatek zakryłeś pudełko gazą która nie jest żadną zaporą dla pająka. Zwierzaczek swoimi ostrymi kiełkami;], zrobił sobie dziurkę w gazie i czmychną na mieszkanie.
Marne szanse żebyś go znalazł, ale życzę szczęścia, bo nie wykluczone że może.....