ja powiedzialem na oku a nie ze jest on juz oszustem to 2 inne sprawy, jezeli tyle osob wypowiada sie o nim dobrze to pewnie rzeczywiscie pech.
Ja dostalem pajaka zgniecionego co prawda wartosci 30-40 zl ale pretensje mialem i to duze bo byl zapakowany zalosnie w pudelko po swieszczach i koperte z babelkami :-) ale o tym bylo juz glosno.

Pozdrawiam.