Znam tego człowieka, jest on rzetelny i godny polecenia, ponad 18 wężyków już wysyłał pocztą a że waż zdechł po okresie 1,5 tygodnia pobytu u ciebie, to nic na nie korzyść myfasa nie znaczy. Każdemu to się mogło przydarzyć, nie prawdaż??.

PS. Kiedyś kupiłem Dorosłą B.smithi , Pająk dotarł domnie martwy straciłem 180 zł + przesyłka, do wysyłającego nie miałem i niemam pretensji.