Hehe... Zostawcie biegnego faceta. Nie dość że ŁŁŁysy to jeszcze się śmieją, że pisać nie umie... A on chciał się podzielić wiadomością, że udało mu się uratować Lega i jeszcze udziala rady innym, aby pamiętali o żarówce UV! Brava dla tego pana jakkolwiek by kaleczył nasz piękny język!