Gdy do mnie doszedł mój Smithi to też sie przestraszyłem.... wyglądał na martwego przez jakąś godzine ale gdy sie zagrzał zaczął brykać
Współczuje Ci jesli twój nie przeżył....
Gdy do mnie doszedł mój Smithi to też sie przestraszyłem.... wyglądał na martwego przez jakąś godzine ale gdy sie zagrzał zaczął brykać
Współczuje Ci jesli twój nie przeżył....