-
Re: tragedia
To że pojawiła się reprezentantka drugiej strony lady to nie znaczy że można ją oskarżać o cały zły stan polskiego handlu zwierzętami. Prawie każdy sprzedawca ma swojego szefa i to do niego należy kierować pretensje za to że zatrudnia takich sprzedawców i wymaga(lub nie) odpowiedniej wiedzy. Poza tym co ma biedny sprzedawca zrobić jak szef mu coś każe? Postawić się i stracić pracę? Oczywiście że nie. Bardzo dobrze że dziewczyna się interesuje tematem a nie tylko podaje towar w sklepie. Trzeba jej w tym pomóc a nie zniechęcać. Wielu sprzedawców dowiaduje się od swoich szefów "od jutra będziemy sprzedawać gady bo to jest chodliwy towar" i tyle. Od nich też zamierzasz wymagać profesjonalizmu? Im większy sklep tym mniejszy wpływ ma sprzedawca na to co i jak będzie sprzedawane, on sam jest rozliczany z ilości.
Tak więc profesjonalizmu jak najbardziej należy wymagać i oczekiwać ale "przykład" musi iść z góry.
Mam nadzieję że teraz udacie się z pretensjami do właściwej osoby.
Wątek zamykam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum