-
Re: zwierzaki
no szynszylek jest nawet spokojniejszy od świnki
Tzn ona nie jest agresywna ani nic w tym stylu, ale jak się nie ma w ręce jedzenia to ucieka do budki
ale jak już ją złapiesz to spokojnie można głaskać. Szynszyl jest bardzo towarzyski i uwielbia drapanie za uszkiem i wogóle po futeerku, z tym że jak każdy szynszyl nie przepada za noszeniem na rękach. Jesli sie go puszcza luzem to czasem ciężko go złapać, ale jak się siedzi spokojnie to nawet sam przyjdzie
Ogólnie przez te wszystkie lata ani jedno z nich mnie ani razu nie ugryzło.
Poza tym sa też przyzwyczajone do innych zwierząt - szczególnie się zakumplowały z moim kundelkiem, kot też im nie przeszkadza, były puszczane na pokój razem z ptakami, szczurem, chomikiem, mieszkały też krótko z innymi szynszylami i królikiem. Nigdy nie było problemów.
A co do wieku świnki to chyba troche przesadziłem jak to sobie obliczyłem, bo kupiłem ją jakoś przed liceum troche czyli to było ok.4 lata temu. Szynszyl natomiast był kupiony w sierpniu 1995 i miał wtedy 4 miesiące. Przez około rok żył u mnie samotnie, potem była już świnka morska (inna niż obecnie).
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum