Heh... przykra sprawa. Takie fajne zwierzaki. :-/
Nie mam dobrych doświadczeń z podgrzewaniem podłoża. Wolę grzać kruszczyce z góry (np. lampą), a one same dobierają sobie odpowiednie miejsce w substracie do rozwoju. Gdy dajesz im zbyt ciepło od dołu, pozostaje im tylko ucieczka na wierzch.