Podejrzewam, że legwan był legalny, bo setki tysięcy wysyła się ich z farm Ameryki Płd. i Środkowej. Ale istnieje oczywiście poważny problem humanitarny. Pomysł z ograniczeniem handlu niektórych zwierzat nie jest nowy. Np. w Austrii obecnie obowiązuje całkowity zakaz handlu na giełdach zwierzętami odłowionymi w naturze (wszystko musi być z hodowli) oraz całkowity zakaz giełdowego handlu kameleonami (niezależnie od pochodzenia zwierzat).