Kiedyś, jak dałam moim patyczakom jeżynę to nie zauważyłam na niej pająką.. takiego zielono-białego... bleeeee jak sie skapnęłam to wrzasku narobiłamNie cierpie pająków, fuj... na szczęście wszystko dobrze sie skończyło - pająk pofrunął z balkonu :>