Cytuje garo:"juz dzis zamowiłem jedna jak edziesz miał taniej to odmowie"

Jak to rozumiec? - chyba nie trzeba wyjacniac, a jesli mowa o plotkach to chyba nie wiesz koloego z "wielkiego miasta" co to jest plotka. Dla ulatwienia dla ciebie definicja plotki wg. Słownika języka Polskiego PWN brzmi: "Nie sprawdzona lub kłamliwa pogłoska, wiadomość powtarzana z ust do ust, najczęściej szkodząca czyjejś opinii".Ja tylko przeczytalem tresc twojego posta, nic sobie nie dodalem ani nie przekrecilem tylko napisalem to co sadze o takich ludziach. Nie znosze takiego podejscia do umowy (tranzakcji).
Jesli chodzi o to czy sie obrazilem to powiem ci ze nie bo nie dziele ludzi na tych z miat i wsi (lepszych i gorszych) a wiec i twoja wypowiedz mnie nie obrazila