Cześc !!!

Jak wiecie kraby są mistrzami ucieczek
Więc gdy przez pierwsze dni kiedy miałem kraba jeszcze o tym nie wiedziałem
pierwszego dnia kiedy kupiłem kraba byłem tak ucieszony że szyko poszłem spać w nocy kiedy szedłem do kibla przed dzwiami zobaczyłem że coś się rusz na ziemi patrze bliżej a to mój krab bez chwili zastanowienia wziołem go na ręce bojąc sie jego (byłem w tedy jeszcze mały) i zaniosłem do akwarium (naszczęście mnie nie uszczypną bo wtedy bym napewno spanikował i go upuścił)bałem sie zasnąc myśląc że znów ucieknie ale jakoś zasnołem następnego dnia dziwłem się jak on uciekł ale wkońcu patrze na kabel z grzałki i tam była dosyć mała dziurka właśnie na ten kabel. na drugi dzień patrze a on po tym kablu się wspina i znów do tej dziurki nadal niewiem jak on sie tak pomniejszył ale wkońcu zreperowałem te dziurke

a wicie jakie mam szczęście bo w tej nocy kiedy mi on uciekł to mój kot spał i go nie uszkodził a co najgorsze niezjadł