Widzisz sterniczek, twój problem polega na kompletnym braku myślenia. Już wcześniej ktoś ci radził byś zabiezpieczył terrarium przed otwarciem zamkiem - takim za 15zł, który się wkłada między szybki. Jak specyfik przestanie działać, to kot znowy zagości przed terrarium, i jeśli nie będzie zameczka to znowu rozsunie szybki. Zameczek w pełni zabezpieczy gady, a kot spokojnie bedzie mógł sobie przez szybkę podziwiać gady. Zaś wykastrowanie kota nic nie da, on dalej bedzie się interesował mała szybko przemieszczającą się rzeczą.