Mi niestety bez powodu padła Haploeplema Albostriatum .Wyszła z norki siadła na sciance i siedzi.Zaraz patrze lezy na plecach.Mysle wylinka tylko jakas dziwna bez dywanika.Po godzinie juz miala wszytkie nogi powykrecane.Poczekałem jeszcze 2 dniale nawet nie drgneła.Moim zdaniem wady genetyczne.Nie ma co się załamywać!!