w sumie interesuje mnie jedno, dlaczego co kilka dni na forum jest kolejny temat w którym ktos biadoli nad pogryzionym wezem? do rozwiazania tego problemu nie trzeba ani dywagowac nad warunkami hodowli (zgadzam sie z mordem) ani nie trzeba tu interwnecji weterynarzy (drugi raz zgadzam sie z morddem, niesamowite)

WYSTARCZY OGLUSZYC LUB ZABIC ZWIERZE KARMOWE BEZPOSREDNIO PRZED PODANIEM